środa, 14 stycznia 2009

kompletowanie braków

Apteczka już prawie gotowa, brakuje jeszcze recepty na ketonal i antybiotyk jakiś.
niesamowicie dużo jest tych wszystkich leków, o których trzeba pomyśleć - i je zabrać.
Śpiwór oddałam dziś do prania. Mam nadzieję, że to mu pomoże i że da radę go nie uzupełniać puchem (i nie zmarznąć przy okazji pod namiotem).
Od Agnieszki pożyczę łapawice puchowe, i zamienimy się rakami.
Pozostaje jeszcze kwestia ochraniaczy na raki - przydałyby się takie gumeczki, coby nie porwać ciuchów czy plecaka.
Do wylotu - 16 dni .... za szybko płynie ten czas ....

Brak komentarzy: